top of page

Zaburzenia hipochondryczne

Hipochondria potocznie i klinicznie

Często ludzie prześmiewczo nazywają hipochondrykami osoby, które bardzo martwią się o swoje zdrowie i przejmują się każdą chrypką, bólem głowy czy utrzymującym się dziwnym posmakiem w ustach. Każdy z nas się różni, dlatego niektóre osoby przejmują się objawami, na które inni ludzie nie zwróciliby uwagi co jednak nie oznacza, że te pierwsze osoby są w jakikolwiek sposób chore psychicznie. Jednak hipochondria jest również zaburzeniem psychicznym wymagającym leczenia jaki i psychoterapii.


Czym są zaburzenia hipochondryczne i jak je rozpoznać?

Zaburzenia hipochondryczne jak łatwo się domyślić charakteryzują się silnym lękiem o własne zdrowie i pochłonięciem obawami o możliwość posiadania lub zachorowania na jakąś ciężką chorobę somatyczną. Osoby takie odczuwają ciągły niepokój o własne zdrowie, który jest tylko podsycany różnymi doniesieniami ze świata medycyny o nowych nieznanych dotąd chorobach, czy chociażby oglądaniem filmów o tematyce zdrowotnej. Co ważne, osoby takie są bardzo czujne wobec wszelkich sygnałów płynących z ich własnego organizmu. Wystarczy mały zawrót głowy czy lekkie drapanie gardła, a już podejrzewają najgorsze. Sytuację tę komplikuje jeszcze fakt, że odczuwanie silnego lęku może powodować szybsze bicie serca, zawroty głowy czy chociażby trudności z oddychaniem, co daje hipochondrykom potwierdzenie ich przekonania, że mogą być śmiertelnie chorzy. Co istotne, zapewnienia lekarzy, że osobom z zaburzeniem hipochondrycznym nic nie dolega, w żadnym stopniu nie zmniejszają ich niepokoju lub dają krótkotrwałą ulgę, która mija po kilku dniach (ze względu na pojawiające się kwestionowanie kompetencji lekarzy lub podejrzewania u siebie nieznanej dotąd choroby). Życie hipochondryków kręci się również wokół przesadnych zachowań związanych ze zdrowiem – częste szukanie informacji w internecie dotyczących swoich objawów somatycznych, ciągłe oglądanie swojego ciała w poszukiwaniu niebezpiecznych symptomów, czy powtarzające się konsultacje lekarskie. Co ważne, niektóre osoby chore na zaburzenia hipochondryczne mogą unikać wizyt lekarskich i hospitalizacji ze względu na lęk przed otrzymaniem informacji potwierdzającej ich obawy. To wszystko przyczynia się do zakłócenia normalnego funkcjonowania osoby chorej na zaburzenia hipochondryczne w normalnym życiu i wywołuje cierpienie psychiczne.

Aby móc myśleć o zdiagnozowaniu zaburzeń hipochondrycznych to obok powyżej opisanej charakterystyki pacjent nie może przejawiać rzeczywistej choroby somatycznej lub przeżywać ją w sposób nieproporcjonalny do jej ciężkości. Dodatkowo pochłonięcie myślami dotyczącymi zdrowia i choroby musi trwać co najmniej 6 miesięcy. Na koniec podczas diagnozy należy udowodnić, że objawy psychiczne pacjenta nie wynikają z innego zaburzenia psychicznego takiego jak: zaburzenie pod postacią somatyczną, zaburzenie paniczne, zaburzenie lękowe uogólnione, cielesne zaburzenie dysmorficzne, zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne czy jakieś zaburzenie urojeniowe.


Przyczyny zaburzeń hipochondrycznych

Zaburzenia hipochondryczne mogą wynikać z kilku przyczyn. Pierwszą z nich jest specyficzny sposób traktowania dziecka przez rodziców. Osoby, które w późniejszym życiu wykażą objawy zaburzeń hipochondrycznych często wychowywały się w domu, w którym ich emocje były często unieważniane przez rodziców. W rezultacie osoby te tłumiły swoje stany emocjonalne i nie nauczyły się ich rozumieć i rozpoznawać, co z kolei w dorosłości przekształciło się w trudność w rozpoznawaniu i odróżnianiu własnych emocji od stanów somatyczno-fizjologicznych. Przejawia się to tym, że osoba taka zamiast lęku może odczuwać ból brzucha, trudności w oddychaniu czy szybsze bicie serca, co interpretuje jako zagrożenie i oznaki choroby. Ponadto osoby z hipochondrią często wychowują się w domu pełnym atmosfery lęku przed chorobą ze względu na chorowitość któregoś z członków rodziny lub zaburzenia hipochondryczne.

Kolejną przyczyną zaburzeń hipochondrycznych jest fakt, że hipochondryk w swej przeszłości mógł nabrać dezadaptacyjnych przekonań i doświadczeń związanych z chorobami i chorowaniem. Osoba taka, mogła nabrać niewłaściwej wiedzy dotyczącej chorób, ich przebiegu, uciążliwości, rokowań oraz tego jak łatwo na coś zachorować – w sposób bardziej pesymistyczny niż wskazuje na to medycyna. A także mogła doświadczyć bezradności w radzeniu sobie z chorobami – w wyniku własnych doświadczeń lub obserwacji swoich bliskich. W rezultacie w późniejszym życiu człowiek ma poczucie, że: zawsze istnieje prawdopodobieństwo iż zachoruje na jakąś poważną chorobę/lub że już na coś choruje, większość chorób uważa za bardziej niebezpieczne niż wskazuje na to medycyna, interpretuje wszelkie zwykłe oznaki z ciała jako bardziej niebezpieczne niż są naprawdę i brak mu poczucia własnej skuteczności w zapobieganiu chorobom lub/i radzeniu sobie z nimi.

W funkcjonowaniu osoby z zaburzeniami hipochondrycznymi istnieje pewne błędne koło. W momencie gdy ta osoba wszelkie odbiegające od normy objawy z ciała interpretuje jako zagrażające, to zaczyna ona odczuwać lęk, który wywołuje różne objawy fizjologiczne – jak szybsze bicie serca, zawroty głowy czy poczucie duszności. W dalszej kolejności człowiek zauważa te objawy wywołane lękiem, które interpretuje jako oznaki choroby, co powoduje dalszy lęk i dalsze objawy fizjologiczne. Ten mechanizm błędnego koła sprawia, że hipochondryk sam nasila swoje objawy fizjologiczne, które dają mu potwierdzenie, iż może być śmiertelnie chory.



Terapia zaburzeń hipochondrycznych

Jedną z najpopularniejszych terapii zaburzeń hipochondrycznych jest terapia poznawczo-behawioralna. Polega ona na tym by pacjent zmienił swoje dysfunkcjonalne przekonania dotyczące chorób i chorowania, a także doświadczył, że jego strategie zabezpieczające – jak np. poszukiwanie ciągłych informacji w internecie o chorobach czy konsultacje lekarskie nic nie dają.

Na początku terapii ważne jest by terapeuta w pełni dał zrozumienie temu, że pacjent rzeczywiście doświadcza fizycznych objawów, które mogą świadczyć o chorobie (pomimo, iż de facto wynikają z lęku i nadinterpretacji zwykłych zmian zachodzących w organizmie) i że normalnym jest, iż pacjent może interpretować te objawy jako oznaki choroby. Później jednak terapeuta edukuje pacjenta, że objawy z ciała mogą mieć przyczynę zarówno somatyczną jak i psychologiczną. Gdy już ustali się ten dualizm powodów objawów somatycznych to razem z pacjentem szuka się dowodów świadczących o tym, czy objawy somatyczne pacjenta wynikają ze złego funkcjonowania organizmu czy przyczyn psychologicznych.

Gdy już pacjent będzie skłonny przyjmować perspektywę psychologiczną w stosunku do odczuwanych przez siebie objawów fizjologicznych wtedy warto spróbować pokazać pacjentowi, że jego dotychczasowe strategie zabezpieczające nie są skuteczne i zacząć pracę, której celem jest zmiana interpretacji objawów somatycznych pacjenta. Jako, że duża część pacjentów obsesyjnie udaje się na badania lekarskie, by wykluczyć możliwość bycia chorym na jakaś chorobę, to warto przeprowadzić z pacjentem eksperyment, który pokaże tej osobie, że te wizyty nic jej nie dają. Doświadczenie to polega na tym, że pacjent przed wizytą u lekarza, niedługo po niej i jakiś czas później określa swój poziom lęku o zdrowie, wiary w istnienie choroby i potrzeby zapewniania o zdrowiu na skali 1-100. W ten sposób pacjent może doświadczyć i zauważyć że wszystkie te 3 czynniki zmniejszyły się tylko na chwilę po wizycie lekarskiej, a niedługo potem znów powróciły do swego dawnego stanu. W ten sposób pacjent powinien mieć większą motywację, by radzić sobie z tymi trzema czynnikami za pomocą psychoterapii i zaprzestać ciągłego sprawdzania swego stanu zdrowia. Jednocześnie należy z pacjentem zmieniać jego interpretacje dotyczące swych objawów fizjologicznych poprzez: szukanie dowodów za i przeciw temu, że jego objawy wynikają z jakiejś choroby jak i eksperymentom behawioralnym. Doświadczenia te polegają na tym, by pacjent np. zaczął bardzo szybko biegać na bieżni – tak by dostał zadyszki i szybciej zaczęło mu bić serce – w tym celu by zorientował się, że nie każde objawy somatyczne musza oznaczać jakąś chorobę a mogą wynikają one z innych powodów – jak np. aktywność fizyczna czy stres.




 
 
 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Child grooming

CHILD GROOMING Uwodzenie online, czyli grooming - to szczególna kategoria relacji tworzona za pomocą systemu teleinformatycznego lub...

 
 
 

Comments


Formularz subskrypcji

Dziękujemy za przesłanie!

©2020 by Naukowe Koło Psychoterapii Uniwersytetu SWPS. Stworzone przy pomocy Wix.com

bottom of page